Świat spowiła gęsta mgła. Ludzie pozamykali się szczelnie w swoich "bezpiecznych" domach.
Od kilku już dni na ulicach nie było żywej duszy. Niebo praktycznie bez przerwy przysłonięte było ciemnością, na przemiennie z szarością dnia.
Dlaczego ludzie ukrywają się? Odpowiedź jest bardzo prosta, zawarta w krótkiej historii:
czwartek, 29 maja 2014
poniedziałek, 5 maja 2014
Forest
Odnalazłam piękne miejsce, czuję się jakbym to jego właśnie szukała od zawsze.
Idę po miękkiej ściółce lasu, bosymi stopami czuję wilgoć i miękkie rośliny przylepiające się leniwie do mojej skóry. Idę przed siebie, nie mam celu, chociaż coś pcha mnie w tym kierunku.
Słońce już chyli się ku upadkowi. Kryje się za tęczowymi chmurami, uśmiecha się do mnie i powoli znika za horyzontem. Widzę je słabo spomiędzy drzew, ale jest piękne, oświetla ostatnimi promieniami nieznaną mi leśną polanę.
Idę po miękkiej ściółce lasu, bosymi stopami czuję wilgoć i miękkie rośliny przylepiające się leniwie do mojej skóry. Idę przed siebie, nie mam celu, chociaż coś pcha mnie w tym kierunku.
Słońce już chyli się ku upadkowi. Kryje się za tęczowymi chmurami, uśmiecha się do mnie i powoli znika za horyzontem. Widzę je słabo spomiędzy drzew, ale jest piękne, oświetla ostatnimi promieniami nieznaną mi leśną polanę.
Subskrybuj:
Posty (Atom)